Wkurwienie ogarnia mnie,
czarne spaliny dookoła głowy płoną soczystym płomieniem nienawiści!
Giń czarci podmiocie na zwęglonych uczuciach
serca zgniecionego deszczem betonowym!
Miłość jest jak motyl - delikatna.
Przygnieciony płytą betonową nadal bedzie żył...
..w pamięci innych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz