wkraść się w uczuć sferę
wydobyć to
tamto schować
uciec i Tobą się delektować
wbić pożądania kieł w pieczony kark
dodać śliwę
Persono! muzą mą dnia październikowego stałaś się
wieków trzydzieści siedem
nadszedł ciszy czas
podpłynęłaś z liści sterty,Persono.
Znalazłaś i powiedziałaś
by po wodzie przejść na drugi brzeg
taflę paląc brzeg niszcząc
z grzechem patrząc
matce pokorę oddając.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz